Tak sobie je nazwałem z racji tego łososia w sumie, że niby kanapeczki to kapok a jajko sobie pływa haha ! nie ważne, dziś tylko przypinka, ranny trip z maluszkiem trochę mnie zmęczył i ogólnie pogoda jakaś taka do dupy, mały zjadł obiadek więc i ja postanowiłem coś zjeść, a że dziś był "mały" post postanowiłem pochwalić się moją przekąską tutaj, może kogoś najdzie ochota na Jajko w Kapoku (:D) gdzieś to w tv widziałem :
Potrzebujemy: 2 jajka, 2 kromki chleba razowego, sól, pieprz, odrobina masła, w moim przypadku łosoś w oleju.
Przygotowanie zajmuje dosłownie 5 minut, w kromeczkach wycinamy dość spore kwadraty,podsmażamy je z obu stron na maśle, na koniec wbijamy w środek kromek jajka i czekamy aż białko się zetnie jednak pamiętamy by pozostawić żółtko płynne :) Na talerzu solimy, pieprzymy,na wycięte kwadraty które nam pozostały kładziemy łososia i zajadamy :) Bardzo pyszne, i naprawdę mało czasochłonne a brzuch zadowolony :) !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz